piątek, 21 marca 2014

8. Życiowe piątki: wybór sukni ślubnej.

Wybór sukni ślubnej to dla mnie najcięższa część przygotowań ślubnych. Każda z nas marzy o idealnej kreacji w ten wyjątkowy dzień. Tylko na co zwrócić uwagę podejmując tak ważną decyzję?

Przede wszystkim pamiętajcie, że suknia ma się podobać nam, pannom młodym, a nie rodzicom, siostrom, świadkowej, koleżankom. To my spędzimy w niej kilkanaście godzin, my mamy czuć się w niej dobrze. Oczywiście opinie bliskich są mile widziane, ale w tym przypadku proponuję udać się za głosem serca.
Untitled


Po drugie - suknia musi być wygodna. Jeżeli coś nas uwiera lub drapie to prawdopodobnie będzie tak przez całą ceremonię ślubną oraz wesele. A nie chciałybyśmy męczyć się w tym wyjątkowym dniu, prawda? Więc jeżeli jest coś nie tak na przymiarce, zsuwa się gorset - zdecyduj się na inną suknię, a jeżeli to przymiarka po kupnie - nie miej obaw i zgłoś to krawcowej/sprzedawcy.

^🅱^

Polecam także robienie zdjęć w trakcie przymiarek. W sklepie może Ci się wydawać, że suknia jest idealna, jednak kiedy opadną emocje warto spojrzeć na nią jeszcze raz "trzeźwym okiem".

Jeżeli suknia posiada tren, to zobacz jak będzie wyglądała, gdy zostanie on podpięty. Kilka razy zdarzyło się, że ekspedientka nie chciała podpiąć trenu, ponieważ był przypinany na wiele guziczków i to sporo pracy. Wybaczcie, ale co mnie to obchodzi? Jestem klientką, chce mieć pewność, że suknia będzie dobrze wyglądała przez całą noc, więc muszę obejrzeć ją w każdym wariancie. A niestety podpięty tren może stworzyć nieestetyczny ogon.

Dream dress 😍

Na koniec pamiętajcie, że w sukni będziecie nie tylko stać, ale też tańczyć i siedzieć. Zawsze sprawdźcie, jak będziecie się wtedy czuły w wybranej sukni. Podnieście ręce do góry, poskaczcie chwilkę, zróbcie kilka obrotów, przejdźcie się po salonie, usiądźcie, kucnijcie (w kościele będziecie też klęczeć).

Fashion Inspirations | via Facebook
Wszystkie zdjęcia pochodzą z weheartit.com

Jeżeli natomiast szyjecie suknie polecam Wam wszycie stanika w suknie, szczególnie jeżeli decydujecie się na suknie z odkrytymi plecami. Ta kreacja powinna być perfekcyjnie dopasowana, wtedy nie będzie się nic przesuwać i sprawiać dyskomfortu.

Ja moją faworytkę znalazłam po odwiedzeniu kilkunastu salonów, kilkudziesięciu przymiarkach i setkach przejrzanych zdjęć. I choć podczas poszukiwań wątpiłam, że pojawi się uczucie "to ta!", to jednak pojawiło się, gdy znalazłam odpowiednią suknię. Tak więc cierpliwości i wytrwałości.

Jaka jest Wasza wymarzona suknia ślubna?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Serdecznie dziękuję za każdy komentarz!